W wielu Polskich domach znajduje się strych, który po latach przekształcany jest w ładne i użytkowe poddasze. Mowa o nieruchomościach, które mają przynajmniej sto metrów kwadratowych powierzchni. Zazwyczaj remont strychu zaczyna się od docieplenia poddasza od strony pokrycia dachowego. Jaki materiał wybrać, aby zaoszczędzić kilka groszy? O tym napisaliśmy poniżej.
Styropian, pianka, a może wełna?
Na rynku mamy dostępnych bardzo wiele materiałów, które są odporne na działanie nieprzyjaznych warunków pogodowych, wilgoci czy temperatury. Jednym z nich jest styropian. Choć pod wpływem naprawdę wysokiej temperatury może nam się stopić, o tyle nie zdarzyło to się jeszcze nikomu. Izolacja styropianem niemal zawsze oznacza użycie poszycia para-przepuszczalnego dla zachowania odpowiedniej dylatacji całego poddasza.
Drugim, również popularnym materiałem jest pianka poliuretanowa, którą można wypełnić przestrzeń pomiędzy stropem (podwieszanym sufitem) a dachem. Będzie to jednak kosztowne, lecz zdaniem inżynierów trudno o lepszą izolację.
Trzecim i ostatnim materiałem jest wełna mineralna, która świetnie współgra z płytami OSB. Schemat jej implementacji nie różni się od pianki z tym, że wełnę należy rozłożyć ręcznie. Zaleca się stosowanie rękawiczek oraz specjalnych masek, ponieważ wełna gryzie skórę i może doprowadzić do poważnych dolegliwości.
Co jest najtańsze?
Mając na względzie aspekty ekonomiczne, warto zainteresować się styropianem. To zdecydowanie najtańszy materiał na rynku, łatwo się go montuje i może przetrwać naprawdę sporo czasu. Koszt docieplenia 100 metrów kwadratowych dachu nie przekroczy 1000 złotych. W porównaniu z pianką mowa o oszczędności ponad 3000 złotych.
A Wy? Jakim materiałem docieplaliście swoje domy? Piszcie pod tematem!